Każdy bank korzysta z usług BIK, czyli biura informacji kredytowej, wykorzystując zebrane tam informacje na temat kredytobiorców do oceny ich wiarygodności i zdolności kredytowej. Panuje powszechne przekonanie, że jest to coś w rodzaju czarnej listy dłużników, a ludzie chcą znać odpowiedź na pytanie: kiedy Twoje dane mogą trafić do BIK? Tymczasem do Biura Informacji Kredytowej trafiają wszystkie dane dotyczące rynku kredytów, zarówno tych z zaległościami jak i tych spłacanych terminowo i służą one budowaniu historii kredytowej poszczególnych osób.
Zastanawiając się kiedy Twoje dane mogą trafić do BIK mamy częściej na myśli sytuacje, w których te dane wpłyną negatywnie na naszą historię kredytową. Taka sytuacja może mieć miejsce jeśli ponad 60 dni spóźniamy się ze spłatą zobowiązań i nie reagujemy na wezwania do zapłaty z banku. W takiej sytuacji dane o naszych zobowiązaniach mogą być przetwarzane w BIK nawet bez naszej zgody przez okres 5 lat od momentu całkowitej spłaty zaległości. W czasie trwania zaległości mało prawdopodobne jest aby jakiś inny banki udzielił nam kredytu. Nawet po spłacie zaległości w BIK będą widoczne wcześniejsze problemy ze spłatą zobowiązań i raczej żaden bank nie zaproponuje nam kredytu. Stąd wynika duża popularność pożyczek bez BIK, są one jedyną deską ratunku dla osób borykających się ze spłatą zobowiązań z różnych powodów.